Wbrew powszechnej opinii, nie jest wcale tak, że najczęściej decydujemy się na zmianę fryzury w najważniejszych momentach naszego życia. Owszem, są takie, które wręcz wymagają takiej oprawy: rozstanie z partnerem, wiosna, poród i w ogóle macierzyństwo, zmiana stanowiska w pracy…

 

To tylko część z takich cezur w naszym życiu, w których czynny udział bierze fryzjer. Warszawa jednak jest najlepszym dowodem na to, że pora na zmianę fryzury jest zawsze i każda jest dobra. Dlaczego miałby to być tylko kwiecień, by przebudzić włosy po długiej zimie? Również dobrze mógłby być to środek lata, nasze urodziny, a także specjalna okazja, w której bierze udział fryzjer, Warszawa zresztą nie jest jedynym miastem, które bierze udział w tej akcji. Mowa oczywiście o fundacji organizującej akcje ścinania włosów na peruki dla osób będących w trakcie chemioterapii. Czyż to nie wspaniały pomysł na zrobienie czegoś dobrego i przy okazji zmianę wizerunku? Czyż nie właśnie tym bardziej mówi się, że najlepszy przyjaciel kobiety, ale nie tylko, to fryzjer? Warszawa mówi, że… mówi.